Błędy klientów / fakty i mity- komputerowa diagnostyka:
Często klienci mający problem z silnikiem, pojawiają się w warsztacie i proszą o „podpięcie do komputera” skasowanie błędów w komputerze, a nie o zdiagnozowanie problemu. Często na forach internetowych czytamy wskazówki „jedź na komputer”.
Na czym naprawdę polega to tajemnicze podłączenie do komputera?
Otóż komputery samochodów sterujące silnikiem, ABSem, oraz innymi podzespołami mają wbudowane układy diagnostyczne. Mają one zaprogramowane prawidłowe zakresy pracy dla poszczególnych czujników i podzespołów. Jeśli parametry jakiegoś podzespołu układu wtryskowego przekraczają dopuszczalne granice komputer zapisuje w pamięci odpowiedni kod błędu. Dzięki specjalnym testerom diagnostycznym diagnosta może odczytać informację o zapisanych w pojeździe kodach błędów które stanowią wstęp do zlokalizowaniu problemu, ale często nie są gotową diagnozą. Błędy zapisane w sterowniku nie powodują problemów z silnikiem, ponieważ są tylko informacją o problemach, zatem ich skasowanie bez usunięcia przyczyny nie sprawi, że układ zasilania będzie sprawny a błędy wkrótce się ponowią.
Oprócz kodów błędów testery diagnostyczne często umożliwiają odczyt parametrów z poszczególnych czujników, resetowanie adaptacji („samonauki”) składu mieszanki adaptację niektórych urządzeń (np. przepustnic) aktywację niektórych elementów wszystko zależy od stopnia zaawansowania diagnozowanego pojazdu.
Możliwości testerów wyglądają imponująco, ale w praktyce nie jest już tak kolorowo np.: P0171 – kontrola mieszanki – zbyt uboga – taką diagnozę może otrzymać klient zlecający w warsztacie podpięcie pod komputer. Błąd ten mówi tylko i wyłącznie o tym że komputer maksymalnie zwiększył dawkę paliwa a mieszanka nadal była za uboga. Czyli w tym przypadku komputer nie wskazuje jednoznacznie wadliwej części a jedynie sugeruje by sprawdzić te elementy które mogą powodować ubogą mieszankę- czyli diagnosta ma zawężone pole poszukiwań choć możliwości jest wciąż sporo: uszkodzenie sondy lambda, nieszczelność w układzie zasysania powietrza, uszkodzony przepływomierz, czujnik ciśnienia powietrza, pompa paliwa itd. natomiast dla osoby słabo zorientowanej w technice motoryzacyjnej podpięcie pod komputer -informacja o zbyt ubogiej mieszance chyba wiele nie powie, a jedynie zuboży portfel. Zdarzają się klienci przyjeżdżający z innych warsztatów z wydrukiem błędów które nie pozwalają na postawienie diagnozy bez analizy parametrów z komputera często wielu dodatkowych testów nie tylko komputerowych -niektóre nieszczelności wprowadzają w błąd komputer(błędne diagnozy) a można wykryć poprzez oględziny wzrokowe, ciśnienie paliwa trzeba po prostu zmierzyć manometrem lub sprawdzić wydajność pompy itp. Zatem klienci ci zapłacili za wydruki które nic im nie dały, dlaczego – bo chcieli tylko podpięcia pod komputer a nie zdiagnozowania problemu.
Czasem przerwany kabelek spowoduje że komputer wskaże np. „czujnik temperatury silnika lub jego obwód” wiele osób w tym kodzie błędu widzi uszkodzony czujnik ale komputer nie potrafi rozróżnić uszkodzonego czujnika od uszkodzonego obwodu! Obwodem czujnika będą przewody elektryczne pomiędzy czujnikiem a komputerem ale również i układ wewnątrz komputera który zamienia napięcie z czujnika na sygnał cyfrowy. Zatem „czujnik temperatury silnika lub jego obwód” mimo że najczęściej jest skutkiem uszkodzenia czujnika, może być spowodowany przez uszkodzenie kabli lub sporadycznie nawet samego komputera. W przypadku tanich czujników można zaryzykować wymianę ale przy droższych podzespołach wskazane są dodatkowe testy.
Takich kodów błędów można by przytoczyć dużo więcej. Komputer nie jest w stanie zastąpić człowieka w stawianiu diagnozy, ale stanowi istotną pomoc w wykrywaniu problemów.